Galeria Mebli Reguły - Sklep meblowy w Reguły

Dariusz

Miła obsługa przed zakupem. Po, już nie. Zakupiony narożnik otrzymaliśmy nie w takim kolorze jaki był w próbniku. Złożyliśmy reklamację. Przyjechał serwis. Oczywiście wg serwisu było wszystko ok bo przywieźli kawałek materiału, z którego uszyto narożnik a nie ten z próbniku. Okazało się, że sklep posiadał nieaktualne próbki materiału. Miał być kolor dżinsowy a otrzymaliśmy ciemny granat. Przyjechałem do sklepu aby pokazać im, że to zupełnie inne kolory. Pracująca tam pani stwierdziła, że kolory są identyczne (chyba nie powinna pracować przy kolorach) Rozumiem, że różnica może być niewielka ale kolory są zupełnie inne. Upewnijcie się, że mają aktualne próbniki. Zróbcie wcześniej zdjęcia okładki próbniku, żeby mieć dowód. Zamówcie razem z meblem kawałek materiału aby mieć porównanie z tym co zamawialiście. Na zdjęciu ; zamawiany kolor ten jaśniejszy a otrzymaliśmy ten ciemniejszy. Na drugim zdjęciu stoi narożnik (na wystawie) w kolorze zamawianym a na nim kawałek materiału w kolorze, w którym został uszyty. Reklamacja nie pomogła. Wszyscy twierdzą, że różnica jest minimalna. I co wy na to? Pomyślcie dwa razy przed zamówieniem.

Mary

Duży wybór mebli w dobrym gatunku; obsługa klienta b.dobra!

Sabina

Meble dojechały do nas w zeszłym tygodniu. Panowie z transportu wszystko wnieśli, ustawili i posprzątali po sobie wszystkie folie i kartony.

Wojciech

Ostatnio byłem tu 8 lat temu przy okazji zakupu kanapy i było na 2 gwiazdki, aktualnie jest na 5+. Fajna ekspozycja, ceny internetowe i co najważniejsze znają się ludzie na tym co robią. Naprawdę duże brawa za postęp !

Monika

Zdecydowanie polecam! Zamówiliśmy w Regułach narożnik, meble do salonu (kredens, rtv, witrynę i półkę), stół, krzesła i stolik kawowy. Zanim tam trafiliśmy odwiedziliśmy wszystkie bleki, agaty i kilka innych punktów. O ile z wyborem narożnika nie mieliśmy większych problemów (miał być ładny, miękki, z regulowanymi zagłówkami, funkcją spania i pojemnikiem), to z pozostałymi meblami był problem. Jeśli już znaleźliśmy odpowiedni wzór, to albo wymiary były kiepskie albo kolor totalnie nie taki. Zdecydowaliśmy więc zamówić na razie sam narożnik, więc zrobiliśmy konkurs ofert. Żona wysłała zapytania do sklepów z Warszawy i okolic, które mają w ofercie Bydgoskie Meble (wybraliśmy model Legend) i najtańszą ofertę dostaliśmy z Reguł. Kiedy pojechaliśmy złożyć zamówienie okazało się, że oprócz wspomnianego narożnika są tam takie meble jakich poszukujemy. Zamiast 15 minut spędziliśmy tam blisko trzy godziny. Wybraliśmy meble telewizyjne, dobraliśmy kolory. Wymiary oczywiście nie były idealne, ale okazało się, że są one NA WYMIAR! Sprzedawca rozrysował wszystkie elementy wg naszych sugestii. Do nich dopasowaliśmy stół i stolik, też na wymiar oraz krzesła w tej samej tkaninie co narożnik i w tym samym kolorze co pozostałe meble. Wszystko przy kawie i świetnej atmosferze.

izabela

Towar dojechał. Ale żeby się spytać jak zdemontować bok kanapy żeby wnieść do mieszkania to już ciężko. Nikt się nie zna. A panowie dostawcy wnieśli na klatkę A dalej Panie martw się sam . Jestem wkurwiony z kanapom kurwa na korytarzu.

Damian

POLECAMY!

Klaudia

To Galeria Czarów nie mebli, Zakupione meble DEKORTMEBLE, ORLANDO i namawiają Cię na zakup Ławy która będzie idealna do mebli...(Fałsz) tydzień lub dwa Po terminie przywozi ją chyba nawet prezes bo powiedział że wyjeżdża na wakacje i nawet niechcial patrzeć na zniszczona przez meble Orlando podłogę ale to objaśnie dalej. ŁAWA koszmar w niczym nie PRZYPOMINA ławę która ma pasować do mebli; rozmiar Zły, kolor nie ten, a Fornir na ławie. Jak mi odpowiedział później sprzedawca (trafił się Panu gorszy sort) Super odp. Więc ława odwieziona do sklepu bo To nie jest to co miało być, słyszę że przyjmą ją na gwarancję :) gwarancja na inny produkt niż zamawiałem śmieszni ludzie więc robię szum i nagle pojawia się Mała Pani ( wiedźma chyba) bo jak się okazało nie było jej przy rozmowie ale Ona doskonale wie co sklep mi sprzedal i jak była prowadzona rozmowa przez sprzedawcę:) więc ową Panią "W" uciszyłem jednym stuknięciem magicznej różdżki. Bo tylko ona działa na czarną magię :) ale chyba za mocne było to stuknięcie bo owa "W" straciła pamięć i zapomniała że 10min wcześniej rozmawiała że mną i próbowała wcisnąć mi kit...ale do rzeczy. Jednym słowem nie wyszło im sciemnianie i pieniążki za Ławę zwrócili. Jak prezes wrócił z wakacji dlatego też myślę że on mi ławę przywiózł Ogólnie NIE POLECAM ŻADNYCH ZAKUPÓW A NAPEWNO ODRADZAM ZAKUP MEBLI FIRMY "Dekortmeble" przywieźli w całości ciężkie meble, do tego źle spakowane (gwoździe wystawaly od spodu) efekt przesuwania kartonu z meble, zniszczona podłoga a producent odpowiada że od nich wyjechały bardzo dobrze spakowane a sklep umywa ręce i walka z wiatrakami także odradzam zupy tych mebli chyba że wezmą Państwo usługę wypakowania i ustawienia mebli w mieszkaniu żeby mieć pewność że nie zniszczycie podłogi przesuwają te Kartony, lub mebli bo od spodu firma tak je pakuję że przesuwając karton niszczenie podłogę albo meble zależy jak spakowali jak oni to nazywają "Sanki". Jednym słowem odradzam szkoda państwa nerwów i pieniażków na sprawy sądowe bo Producent DEKORTMEBLE VEL KRZAK nawet nie ma wykupionej polisy OC i nie weźmie winy na siebie jak Profesjonalista tylko zwali winę na kogoś innego jak Tchórz. Mam nadzieję że jedna i druga firma upadnie i już nie będzie naciągać ludzi na niepotrzebne koszty.